
Jezioro Zaspa – Cmentarz Nieistniejących Budowli?3 minut lektury
Jezioro Zaspa i najbliższa okolica na pięknej mapie z 1784 r. Pierwsza wzmianka o jeziorze pojawią się już w średniowieczu (“lacum qui Saspa dicitur”), i chociaż z upływem wieków Jezioro zmieniało kształt i zmniejszało się coraz bardziej, relikty Zaspy istniały jeszcze w XXI wieku.
Ta najstarsza wzmianka z 1238 r. wiąże się z nadaniem Jeziora Zaspa cystersom oliwskim przez księcia Świętopełka, który dodatkowo pozwolił mnichom na połów ryb. Zakonnicy szybko wznieśli u brzegu jeziora stację rybacką. Urzędował tutaj również opiekun Jeziora Zaspa wyznaczany przez opata – to jest właśnie “Fisch Meister”, mistrz rybacki, którego siedziba jest zaznaczona na mapie.
Wokół Jeziora wyrosła nie tylko osada Zaspa, której mieszkańcy zajmowali się rybołówstwem (poławiano głównie śledzie) oraz korzystali z gęstych okolicznych lasów, ale również niewielka wieś Letnica (Löwental, Lauenthal). Tutaj w XVIII wieku powstał dwór, a XIX wiek przyniósł gwałtowną industrializację całego obszaru.
Jezioro znajdowało się mniej więcej w rejonie pomiędzy dzisiejszymi ulicami Marynarki Polskiej, Wyzwolenia, Letnickiej i Starowiejskiej. Chociaż przetrwało drugą wojną światową, nie zdołało się jednak oprzeć komunizmowi i kapitalizmowi. Po wojnie jezioro stało się śmietniskiem i gruzowiskiem, do którego wrzucano tony nienadających się do powtórnego wykorzystania materiałów budowlanych z gruzów starego Gdańska. Definitywny koniec Jeziora Zaspa to lata 1970 – 2011, kiedy to akwen należący do elektrociepłowni w Młyniskach stał się składowiskiem milionów ton popiołów, które pompowano z zakładu specjalnymi rurociągami. Dzisiaj teren jest obsiany trawą. Gdańsk posiada Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy, który ma być pomnikiem wszystkich nekropolii zniszczonych po wojnie. Teren po Jeziorze Zaspie również kojarzy mi się z cmentarzyskiem – tony gruzów ze zniszczonego miasta zostały zasypane popiołem, tworząc osobliwy Cmentarz Nieistniejących Budowli.
